Ulga na internet mobilny

Jak to jest w końcu z tą ulgą na internet w przypadku korzystania z internetu mobilnego. Można sobie go odpisać czy nie. Jedni mówią że można inni, że nie i człowiek głupieje.

Takie pytania pokazują, że polskie prawo podatkowe jest głupie i należy je szybko zmienić. Ulgi powinny być jasno opisane, aby każdy wiedział czy ma do nich prawo czy nie. A tu posłowie machnęli jakiś niejasny przepis i martw się podatniku czy masz prawo korzystać czy nie.

Tu akurat masz rację ekonomista. Po co mącić przepisy jak można je napisać w prosty sposób. Wystarczy zapis, że każdy wydatek na dostęp do internetu bez względu na zastosowaną technologię można odliczyć od dochodu.
Nie muszę być prawnikiem, aby stworzyć czytelne prawo. Co robi te całe rządowe centrum legislacji to ja nie mam pojęcia. Ich zadaniem jest wyłapywanie absurdów, a chyba więcej ich stworzyli niż wykryli.

Oczywiście, że można ale pod jednym warunkiem - użytkownik powinien korzystać z Internetu w miejscu zamieszkania i potrafi to udowodnić.
A nawet gdyby było inaczej to można powiedzieć TAK korzystałem z netu w domu. I sprawa powinna być prosta.

Bo ja słyszałem, że podatnicy muszą udowodnić, że korzystali z mobilnego internetu w domu. A niby jak miałbym to zrobić, skoro takich informacji nie udzieli mi operator. To co mam go napaść lub wykraść te informację?

Spokojnie można odliczyć taki internet. Już w 2009 roku ministerstwo finansów stwierdziło, ze nie ma żadnych przeszkód w tym względnie..

Z odpowiedzi MF na interpelację poselską nr 11597

Na podstawie art. 26 ust. 1 pkt 6a ustawy z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (Dz. U. z 2000 r. Nr 14, poz. 176, z późn. zm.) odliczeniu od dochodu podlegają wydatki ponoszone przez podatnika z tytułu użytkowania sieci Internet w lokalu (budynku) będącym miejscem zamieszkania podatnika w wysokości nieprzekraczającej w roku podatkowym kwoty 760 zł.

W ocenie resortu finansów brzmienie wyżej przytoczonego przepisu nie ogranicza prawa do omawianej ulgi wyłącznie do podatników korzystających z Internetu poprzez stałe łącze. W konsekwencji z ulgi tej mogą korzystać także osoby użytkujące sieć Internet bezprzewodowo, w tym za pomocą urządzeń mobilnych.

ble ble ble i dalej

W związku z powyższym podatnik, który chce skorzystać z ulgi na Internet, ma obowiązek udokumentowania poniesienia wydatku fakturą, w rozumieniu przepisów o podatku od towarów i usług, która może mieć formę papierową lub elektroniczną.

Większa niejasność jest jak ktoś np. ma zameldowanie w Warszawie, ale faktycznie mieszka w Gdańsku. Gdzie tą ulgę odpisuje? Ja mam o tyle dobrze, że neta mam stałego i u nie nie ma problemu.

DrekK napisał:Większa niejasność jest jak ktoś np. ma zameldowanie w Warszawie, ale faktycznie mieszka w Gdańsku. Gdzie tą ulgę odpisuje? Ja mam o tyle dobrze, że neta mam stałego i u nie nie ma problemu.

Po prostu rozliczasz się ze swoim US i tyle. Dla nie inny problem to faktury elektroniczne. Nie sprawdzałem jak fiskus reaguje na wydruk komputerowy, ale jak znam życie bardzo nerwowo.

W piśmie z 29 czerwca 2007 r., nr PD/406-23/07, Naczelnik Urzędu Skarbowego w Chełmie pisze:

Pomimo że w ww. artykule nie sprecyzowano, za pomocą jakiego urządzenia należy korzystać z Internetu, aby możliwe było skorzystanie z ulgi, sam fakt korzystania z sieci Internet za pomocą telefonu komórkowego nie jest wystarczający do skorzystania z ulgi. Zgodnie z ustawą można skorzystać z ulgi, jeżeli wydatki związane z dostępem do Internetu poniesione były w związku z użytkowaniem sieci Internet w lokalu (budynku) będącym miejscem zamieszkania podatnika. Użytkowanie sieci Internet za pośrednictwem telefonu komórkowego nie stanowi przeszkody w korzystaniu z ulgi. Ustawa zezwala na odliczenie ulgi z tytułu wydatków poniesionych na użytkowanie sieci Internet w przypadku dostępu poprzez telefon komórkowy, jeżeli korzystanie z Internetu odbywało się w miejscu zamieszkania podatnika. Zaznaczyć należy, że obowiązek udowodnienia faktu korzystania z Internetu w miejscu zamieszkania w przypadku ewentualnej kontroli spoczywać będzie na podatniku.


"obowiązek udowodnienia faktu korzystania z Internetu w miejscu zamieszkania w przypadku ewentualnej kontroli spoczywać będzie na podatniku." Ciekawe jak ma to zrobić? Nie panie naczelniku przysięgam i oświadczam, że z internetu korzystałem w domu. Wybrałem mobilny net 5 razy droższy niż kablowy, aby korzystać w domu. Prosze mi uwierzyć.