Popeye napisał:Moja żona robiła badania i wyszedł jej bardzo niski poziom żelaza. Brała tabletki z tym żelazem, teraz juz jej kuracja sie skończyła. Ale lekarz powiedział, że musi dbać o t ożeby w diecie jej tego żelaza nie brakowało, czytam czytam i już zgłupiałem, w mięsie czerwonym jest, ale znów jak sie popije mlekiem to sie nie wchlania, pogubić sie mozna. Napiszcie mi jak krowie na rowie co powinna jeść osoba ze skłonnością do niedoborów żelaza? Bo lekarz mówi, że ona ma predyspozycje do anemii. A my chcielibyśmy niedługo mieć dziecko, ale ponoć w ciąży to jeszcze spada poziom żelaza. Więc to bardzo istotne, jak możecie to pomóżcie!Jeżeli tabletki, to takie, które zawierają furmaran żelaza, to najbardziej przyswajalna postać. Tu już odpowiedzieli niektórzy , mogę dodać , że sporo zawierają jajka (to zdrowy zarodek jest tam również potrzebny selen), drób,mięso i wątroba wołowa. Rzeczywiście witamina C , ona pomaga w wchłanianiu mikroelementów. Przy tabletkach trzeba uważać na cynk , miedź, mangan (jeżeli jest przyjmowane w tabletkach), bo żelazo może stać się toksyczne. Dla kobiety ciężarnej dzienna dawka żelaza to 20 miligramów, w czasie karmienia lekarz bierze pod uwagę ciężar noworodka . Pozdrawiam.