Ja też mam w domu i piwnicy mnóstwo ciuszków po dzieciach, w bardzo dobrym stanie. Nie mam w rodzinie nikogo, komu by się mogły przydać, nie wiem co z tym zrobić... a w szmateksach przyjmują?
W sklepach z uzywanymi raczej wam tego nie pzyjmą, bo muszą te ciuchy jakos ewidencjonować. Chyba, ze po znajomości Dziecięce ciuszki można do domu dziecka oddać... tam się na pewno przydadzą.
Ja też mam sporo ubranek, z których wyrosły moje dzieci, mnie już nie będą potrzebne, a większość z nich to dobre marki i dobry stan. Mam taką głupia sytuację, widuję na podwórku taką młodą matkę z dwojgiem dzieci, starsze ma chyba z 4-5 lat, młodsze w wózlu. Wszyscy skromnie ubrani, jestem pewna, że takie ciuszki bardzo by im się przydały, a ja chętne bym im oddała, ale... głupio mi o to spytać, nie znamy sie i nie wiem jak to powiedziec, żeby jej nie sprawić przykrości... strasznie głupia sytuacja, co byście zrobiły na moim miejscu?
Spytaj ja koniecznie! Faktycznie głupio z takiego powodu zaniechac dobrego uczynku, rzeczy dla dzieci sa teraz takie drogie, że oddałabyś jej z pewnością wielka przysługę, więc dlaczego miałaby sie obrazić? To bylyby jakiś absurd.
Może nie chodzi o to, że by się obraziła, ale że by jej się przykro zrobiło. Co byśpomyślała gdyby Ci ktoś złożyl taką ofertę? Że widać z daleka Twoje ubóstwo... trudno to jakoś delikatnie zaproponowac, to fakt. Ale inicjatywa szlachetna
To weź spróbuj się z nią trochę najpierw zaprzyjaźnić, zagadaj raz i drugi, nawiążcie kontakt. Z ust znajomej to juz zawsze inaczej brzmi taka propozycja niż od obcej osoby
Wiesz, że to świetny pomysł? Bardzo Ci dziękuję. Musze tylko szybko ją zagadać żeby się zaznajomić zanim jej dzieci wyrosną z tych rzeczy Ale na pewno tak zrobie.
Wymiany z innymi osobami to fajny pomysł ale osobiście preferuję oddanie moich rzeczy na cele charytatywne. Fajną opcją jest np. akcja "Pomaganie przez ubranie", gdzie wystarczy spakować ubrania do specjalnego worka i przesłać bezpłatnie kurierem, a pieniądze z nich uzyskane są przeznaczane na wsparcie wybranej fundacji. Uważam, że to wspaniała inicjatywa i sama mam zamiar przekazać kilka niepotrzebnych mi już rzeczy.