więcej
Mi to mówił mój instruktor, generalnie cały czas jak ćwiczyłam to mi robił wykłady co i jak mam robić i dlaczego tak:)| Dodano: 30 cze 2011, 20:00
więcej
Tam gdize ja chodziłam ( we Wrocławiu) babeczka mi ustawiała i zawsze dostawałam wodę do picia gratis, żeby w trakcie uzupełniać płyny:)| Dodano: 30 cze 2011, 13:50
więcej
Przeszłam na dietę dukana i zaczęłam ćwiczyć miesiąc temu, na chwilę obecną mam 9kg mniej. Dalej już tylko dietka, bo na następny karnet vacu nie mam już kasy. Ale powiem Wam, że to daje efekty, bo żadna dieta ani ćwiczenia tak mni nie zmniejszyły cellulitu. Na pewno nie były to pieniądze wyrzucone w błoto. Raczej dobrze zainwestowane:)| Dodano: 28 cze 2011, 23:51
więcej
Ale deseru nie było za karę, własnie na tym ona polegała. Myślicie, że źle zrobiłam? Bo sama szczerze mówiąc mam wątpliwości...| Dodano: 23 cze 2011, 8:16
więcej
Ale mi chodziło bardziej o sytuacje, kiedy dzieciak z uporem maniaka, a czasem jeszcze ze złośliwym uśmieszkiem (wtedy to już mnie krew zalewa) robi coś, czego mu właśnie zabraniam. Co mam wtedy robić, czekać aż przestanie? Zwykle zaczynam krzyczeć, ale nie że uważam to za dobrą metodę, po prostu puszczają mi nerwy grrr. Szukam lepszego sposobu;)| Dodano: 22 cze 2011, 18:14
więcej
No to jakie są dobre sposoby? Bo chyba każdy rodzic wie, że czasem bez kary się nie da... tylko jak najlepiej uświadomić dziecku, że robi źle? I nauczyć go żeby tego nie robił?
| Dodano: 22 cze 2011, 10:30
więcej
Wiem, że to może głupio zabrzmieć, ale jakie kary skutkują u Waszych dzieci? Jak w ogóle sądzicie, karać czy nie, bo ostatnio wszyscy mówią, że nie wolno karać, to niewychowawcze itd. Ale ja szczerze przyznaję, czasami z moim trzylatkiem puszczaja mi nerwy. Np wczoraj nie dostał obiecanej czekolady na deser, bo wcześniej mimo moich upomnień nie chciał zbierać klocków, które walały się po całym domu. Generalnie wie, że po zabawie trzeba posprzątać, a czasem jak grochme o scianę. Nie wiem wtedy co mam robić. Tłumaczyć i czekać na efekty? Chyba brak mi cierpliwości... A Wy co robicie gdy dzieciaki nie chcą Was słuchać?| Dodano: 21 cze 2011, 17:11
więcej
Myśmy mieli DJ-a i wszyscy tańczyli do uadłego. (niektórzy dosłownie) :) Wydaje mi się, że masz wtedy większy wybór, bo zespoły to mają jkiś swój repertuar, z którego można wybierać utwory. A z płyt można puścić w zasadzie wszystko. | Dodano: 18 cze 2011, 0:45
więcej
U mnie nie było mowy o weselu bez poprawin, w mojej rodzinie (w moich stronach?) to normalka, a następnego dnia też jest super zabawa, bo ciocie mogą sobie pogadać (zwłaszcza ci co się widzą tylko przy okazji takich uroczystości, jak się wsyszcy zjadą) a młodzi jak się rozkręcą to znów szaleją na parkiecie prawie do rana;)| Dodano: 18 cze 2011, 1:29
W trosce o wiarygodność opinii oraz reputację usługodawców rejestrujemy adresy IP komputerów, z których wystawiane są opinie. Użytkownik wystawiający opinię proszony jest również o podanie danych kontaktowych, które nie są jednakże weryfikowane.