więcej
Prawnicy i specjaliści od prawa pracy od samego początku twierdzili, że choć przepis obowiązuje dopiero od 2012 roku to ma zastosowanie do roku 2011.
Wynika to m.in. z celu uchwalenia nowych przepisów, które miały zapewnić pracownikom możliwość korzystania z zaległego wypoczynku w atrakcyjnym letnim okresie, a pracodawcom – większą swobodę w planowaniu urlopów. No tak na logikę pomyśleć, kiedy chciałbyś spędzić wakacje w kraju w marcu czy w maju/czerwcu kiedy słonko świeci???| Dodano: 5 gru 2011, 22:35
więcej
Tylko tu jest też inna patologia.
Teraz jest tak, że kobieta, która nie ukończyła 50 lat i nie ma żadnego źródła utrzymania, ma prawo do okresowej renty rodzinnej. Może ją otrzymywać przez roku od dnia śmierci męża albo przez okres 2 lat, ale pod warunkiem że uczestniczy w szkoleniach mających na celu uzyskanie kwalifikacji do wykonywania pracy zarobkowej.
I teraz taka sytuacja. Podczas szkolenia kończy 50 lat ... i może dostać rentę. Oczywiście szkolenie rzuca w cholerę, bo po co jej pracować. Za szkolenie zawodowe nie musi zwracać, a często są to nie małe pieniądze.
Więc nie demonizujcie ZUS, bo to tylko instytucja wykonawcza, a nie ustawodawcza. | Dodano: 30 paź 2011, 19:59
więcej
Lata temu ministerstwo pracy wydało opinie na którą powołuje się ZUS, że takie bony żywnościowe mogą być realizowane wyłacznie w lokalach gastronomicznych (bary , restauracje, stołówki).
Inna realizacja bonu oznacza konieczność jego oskładkowania.
Takie stanowisko funkcjonuje od końca 2004 roku.
Jest to o tyle niebezpieczne, że ZUS może wezwać firmę do zapłaty zaległych składek ZUS i to 10 lat wstecz, jeśli firma dawała bony i nie potrącała składek. Tylko pytanie, jak ZUS miałby udowodnić, że było inaczej. Czy pracownik np. w 2005 pamięta co i gdzie jadł? albo na co bon wymienił - na posiłek czy na coś innego?| Dodano: 9 wrz 2011, 20:13
więcej
[cytat=Mom07]
A jak to jest ze składkami, jeśli prowadzi się firmę z której opłaca się składkę NFZ i jednocześnie chce się otworzyć punkt przedszkolny. Podobno wtedy nie płaci się składki drugi raz, bo nie ma żadnej podstawy prawnej? Być może to jest sposób na biznes, bo punktów przedszkolnych brakuje.
[/cytat]
Nie płaci drugiej składki. Jeśli ktoś ma firmę i z tej firmy płaci składkę zdrowotną to otwierając punt przedszkolny nie płaci drugiej składki. Nie wiem czy to luka czy tak ma być, ale przepisy nie przewidują płacenia drugi raz.| Dodano: 2 sie 2011, 12:53
więcej
Nie ma takiego okresu, takie wymówienie może być po miesiącu czy kwartale od zaistnienia zdarzenia. Ważne, aby skutki tego zaniedbania pracownika były widoczne do czasu wymówienia. Inaczej firma przegra przed sądem jeśli oczywiście pracownik się odwoła. Bo są też tacy co nie walczą - czują się winni zaniedbania i odchodzą z opuszczoną głową.| Dodano: 30 lip 2011, 13:04
więcej
Utarło się, że umowa o pracę ma charakter pozorny jeśli spełnione są łącznie takie warunki:
- umowa została zawarta dla pozoru poprzez wspólne oświadczenia pracodawcy i pracownika,
- pracownik nie zmierza pracować a firm nie wypłaca mu wynagrodzenia,
- umowa ma wprowadzać ZUS w błąd,
- celem umowy o pracę jest doprowadzenie do uzyskania świadczeń z ubezpieczenia społecznego przez pracownika.
Wtedy ZUS może domagać się - i robi to - zwrotu wypłaconych świadczeń z odsetkami, a na dodatek można mieć sprawę karną o wyłudzenie.
| Dodano: 18 lip 2011, 9:35
więcej
Mogę jasno napisać, że nie maa prawa, choć pokusy już były.
Polecam uchwałę SN z 21 kwietnia 2010 r. (II UZP 1/10)
"Zakład Ubezpieczeń Społecznych nie jest uprawniony do kwestionowania kwoty zadeklarowanej przez osobę prowadzącą pozarolniczą działalność jako podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne, jeżeli mieści się ona w granicach określonych ustawą z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (jednolity tekst: Dz. U. z 2009 r. Nr 205, poz. 1585 ze zm.)."
Wniosek jest prosty, że można zadeklarować dowolną podstawę wymiaru składek byle by nie była niższa od ustawowej.| Dodano: 18 lip 2011, 1:03
więcej
Pomysł jest ciekawy tylko pewnie jak każdy jeszcze niedopracowany.
Zakładając firmę na dzień dobry płaci się ponad 800 zł składek miesięcznie i to niezależnie od tego czy zarobiło się 10 tys. czy nic.
Tylko nikt nie zadał sobie pytania dlaczego tak się dzieje, że pracownik zarabia 1386 zł, do ręki dostaje 1000 zł a firmę kosztuje to 2000 zł? Właśnie przez składki na ubezpieczenie społeczne. A dlaczego tak się dzieje? Bo trzeba mieć pieniądze na wcześniejsze emerytury i masę różnego rodzaju rent.
Czemu nikt tego nie zweryfikuje, skoro tam leżą miliardy złotych?
| Dodano: 14 maj 2011, 9:54
więcej
Jeżeli kelner dostał pieniądze od klienta w formie gotówki to jest to dla niego przychód.
W rocznym zeznaniu podatkowym kelner powinien wykazać te przychody w pozycji "inne źródła dochodu" (reguluje to ustawa o PIT, art. 20 ust. 1). W takiej sytuacji nie musi od tych napiwków w ciągu roku odprowadzać zaliczek na PIT ani też składek ubezpieczeniowych. Zapewne powstanie u niego podatek do zapłaty i musi go zapłacić przy rozliczaniu zeznania rocznego.
Tylko ilu takich kelnerów to robi? | Dodano: 2 maj 2011, 14:28
W trosce o wiarygodność opinii oraz reputację usługodawców rejestrujemy adresy IP komputerów, z których wystawiane są opinie. Użytkownik wystawiający opinię proszony jest również o podanie danych kontaktowych, które nie są jednakże weryfikowane.