Szukam pomysłu na sportową aktywność zimą w dużym mieście. Bieganie odpada, bo na śniegu jest raczej ciężko Myślę raczej o basenie... Macie jakieś sugestie?
Basen fajna rzecz, a powiedz jakie miasto konkretnie, to będzie łatwiej pomysł rzucić.? Ja z aktywności sportowej zimą, to raczej tylko narty (Zakopane, w mieście niespecjalnie mi się chce ruszać - o, brzuszki robie
Może jakieś domowe zajęcia. Czyli zakupić sobie do domu hantle, ławeczkę, drabinkę lub jakiś inny sprzęt i ćwiczyć przy otwartym oknie. Nie ma problemu z dojazdami i stratą czasu na stanie w korkach.
Jak nie chcesz biegać, to może zastanów się nad nordic walking? Da się trenować również w zimie. Grunt to lekkie i ciepłe ciuchy i buty z dobrą podeszwą. Czytałam, że chodzenie zimą z kijkami jest coraz popularniejsze w miastach: Nordic walking - przepis na aktywną zimę.
Ja popieram pomysł na sporty drużynowe. Jeśli masz taką możliwość, dołącz się do grupy grającej w coś (lub skrzyknij taką grupę). Sztuki walki też są dobrym rozwiązaniem.
Dobrą, ogólnorozwojową aktywnością jest też taniec - dużo ruchu, może być wymagający fizycznie i oczywiście bez problemu można tańczyć zimą. Taniec to jedno z moich hobby
Ja w zimie ćwiczę na orbitreku, kupiłam sobie w zeszłym roku taki model: Powiem Wam, że dzięki temu przynajmniej chce mi się ćwiczyć. Efekty są widoczne gołym okiem.