Nic dziwnego, że mama zwymiotowała wodę, na tym etapie lepszy byłyby specjalny płyn do nawadniania, lepiej przyswajalny i uzupełniający elektrolity. Można bez recepty kupić takie coś w aptece. W formie proszku do rozpuszczania w wodzie albo gotowy płyn. Ostrzegam, że to nie jest zbyt przyjemne w smaku, ale niedobór elektrolitów powoduje większe osłabienie.
Przez parę godzin tylko picie, a potem normalna dieta, sucharki i kleiki w tym wypadku nie są zalecane, ale na pewno nic ciężkostrawnego.
A co do Ciebie to nie masz już w tej chwili większego wpływu na to czy zachorujesz, objawy moga się pojawić po kilku dniach.
Na pociechę powiem Ci, że nawet jeśli poprzednim razem mocno sie pochorowałaś to nie znaczy, że musi tak byc i tym razem. Zdrówka życzę