Ja w wynajmowanych mieszkaniach miałem i taką, i taką opcje i we własnym wolałbym mieć oddzielną kuchnię. Po 1., nie rozchodzi się zapach po całym domu, po 2., jesli przyjda goście, to ja robię sobie coś w kuchni, a oni nie widzą, jak np. coś rozleje widowiskowo
Przy otwartej kuchni jest presja, gdy zostawia się bałagan i wraca do gości...