Moje sposoby na zakwasy to:
- rozciąganie jeszcze w trakcie treningu lub tuż po nim
- jak już się zakwasy pojawią to najlepiej zrobić kolejny trening !!! (może być nieco mniej wysiłkowy)
ale ruch jest wbrew pozorom najlepszy na zakwasy
- pierwszy trening powinien być względnie łatwy i mało uciążliwy, sposób trudności i intensywności
powinien wzrastać wraz z uczęszczaniem na treningi... jeśli stosować się do tej zasady można całkowicie uniknąć
zakwasów
- jak już zakwasy się pojawią to prysznic z na przemian gorącą i zimną wodą pomaga
powodzenia