U mnie ostatnio na domówce najlepiej piło się wódkę, drinki, albo piwo, wino to raczej na kolacje przy świecach
Ale radzę nie mieszać bo potem kac niesamowity. W sobotę tak mieszałam i masakra następnego dnia była, pytałam brata co na kaca mi pomoże to kazał mi sok pomidorowy pić, zjeść jajecznicę i rosół ale nie za bardzo to pomogło. Następnym razem zrobię to mądrze, mniej będę piła, nie będę mieszała alkoholi może na koniec coś takiego wypiję jak tu [url=http://www.voyage.pl/swiat/4628/trunki-z-tradycja]link [/url] Ktoś próbował? działa?