więcej
Tak naprawdę na nas jest najważniejsze jak to przełoży się na naszą sytuację, bo jak wystąpi kryzys to raczej go szybko odczujemy.
Kiedyś była mowa o jakiś erurobligacjach, co z kolei nam one by utrudniały uplasowanie własnych papierów . Nie wiem czy ostatecznie je wyemitowano czy nie, ale widać że kłopoty dalekiego kraju są nam bardzo bliskie.| Dodano: 26 cze 2011, 12:46
więcej
Może być tak, że jest dwóch skrawaczy i każdy z nich na takie wykształcenie. Ale jeden jest już doświadczony a drugi nie. Czy obaj mogą zarabiać tyle samo? Ten doświadczony może poczuć się dyskryminowany, że jakiś żółtodziób zarabia tyle samo co on.
I takich przykładów można mnożyć w nieskończoność.| Dodano: 17 cze 2011, 17:54
więcej
[cytat=Zakasowany]
Sam montaż to nie remont!!!
Poznań, ILPP1/443-240/11-2/MP, 6 maj 2011
[/cytat]
A to bardzo ciekawe, bo ten sama Izba Skarbowa z Poznania w tym samym dniu musiała wydać dwie interpretacje podatkowe w tej samej sprawie dla różnych podmiotów. 6 maja 2011 wydała interpretację o numerze ILPP1/443-240/11-3/MP!
Wnioskodawca jest producentem rolet okiennych zewnętrznych aluminiowych oraz rolet wewnętrznych materiałowych. Kupuje markizy - opodatkowane stawką podatku VAT 23% - które następnie montuje w budynkach mieszkalnych. Spółka wystawia faktury na usługę montażu markiz (cena obejmuje koszt markizy i montażu) ze stawką podatku VAT 8%. Wnioskodawca chciał wiedzieć czy dobrze wystawia faktury z tą niższą stawką 8 %.
Należy zauważyć, iż sama usługa montażu czy też instalacja poszczególnych towarów nie może być traktowana jako remont, modernizacja, czy też termomodernizacja. Dopiero w połączeniu z zespołem innych czynności, w wyniku których podnosi się bądź też przywraca poprzedni stan techniczny czy wartość użytkową budynku lub lokalu, można traktować jako usługę remontu, modernizacji lub termomodernizacji, o których mowa w ustawie.
Mając na uwadze powyższe w świetle obowiązujących przepisów stwierdzić należy, że do usług polegających na montażu markiz w budynkach mieszkalnych zastosowanie ma stawka 23%, bowiem czynności te nie stanowią usług wymienionych w art. 41 ust. 12 ustawy o podatku od towarów i usług.
I w tej interpretacji izba przywołuje właśnie tą wcześniejszą nr ILPP1/443-240/11-2/MP z dnia 06 maja 2011 r.
Dziwne nie.| Dodano: 6 cze 2011, 10:48
więcej
Przeczytajcie sobie dokładnie ten regulamin promocji a dojdziecie do wniosku, że bank szuka frajerów i to mocno naiwnych.
Nie chce mi się liczyć, ale ta oferta czy super "promocja" to jedna ściema. Dają dodatkowe 1,75 pp ale pod paroma warunkami i jak się ich nie spełni to nie dostanie się większych odsetek. | Dodano: 29 maj 2011, 23:16
więcej
W przypadku całkowitego zwolnienia z kosztów strona postępowania musi wykazać, że nie stać jej w ogóle na opłacenie żadnych kosztów sądowych. To niejako oznacza, że trzeba być zupełnym dziadem i tylko wtedy sąd zwolni z kosztów. Ale tak jak napisał przedmówca, że to jest prawie niemożliwe - który "dziad" dochody swoich praw przed sądem? Chyba tylko desperat.
Przy częściowym zwolnieniu z kosztów strona musi wykazać, że zapłacenie istotnie pogorszyłoby jej sytuację finansową.
Zawsze takie zwolnienie odbywa się na wniosek zainteresowanego - złożenie takiego dokumentu co nie trudno zgadnąć jest wolne od opłat.| Dodano: 29 maj 2011, 10:17
więcej
Bodajże najnowsze orzeczenie NSA z marca tego roku wskazuje, że zarząd spółki z o.o. który jest optymistycznie nastawiony i nie składa wniosku o ogłoszenie upadłości bierze na siebie ryzyko, że w razie niewypłacalności firmy to on musi spłacić długi spółki.
W sprawie chodziło o podatek VAT, którego firma nie zapłaciła bo liczyła na poprawę finansową firmy, a ta nie nastąpiła. Władze spółki tłumaczyły brak wniosku o ogłoszenie upadłości tym, że o tym czy spółka ma kłopoty czy nie należało do biegłego, którego trzeba by wynająć.
WSA do którego trafiła sprawa stwierdził, że nie składając wniosku o upadłość zarząd zaryzykował całym swoim majątkiem, a NSA podtrzymał to stanowisko. Nie ma znaczenia to czy firma nie spłaca tylko część swoich zobowiązań ani jaka jest ich wysokość i czy mają one charakter pieniężny czy nie, ważne jest że nie reguluje długów na czas.
NSA 11 marzec 2011 (I FSK 861/10)| Dodano: 25 maj 2011, 10:24
więcej
W sumie można wyróżnić kilka rodzajów pozwolenia na sprzedaż alkoholu
- w lokalu gastronomicznym - pozwolenie na min 4 lata;
- poza lokalem gastronomicznym - pozwolenie na nie mniej niż 2 lata;
- sprzedaż hurtowa
nie krócej niż na 2 lata - na handel hurtowy napojami alkoholowymi o zawartości alkoholu nie wyższej niż 18 proc.,
- nie krócej niż na 1 rok – na pozostałe trunki.
odnośnie sprzedaży piwa na piknikach czy innych imprezach jednorazowych to można starać się o pozwolenie jednorazowe. I tam się określa miejsce sprzedaży. Wada jest taka, że to pozwolenie wydawane jest w normalnym trybie, jak każde inne czyli ok miesiąca czasu. Jeśli zatem ktoś dowie się imprezce na tydzień przed to raczej na bank nie uzyska w tym czasie pozwolenia na sprzedaż piwa.| Dodano: 21 maj 2011, 1:33
więcej
W ogóle w tych wizach występują kategorie preferencji co oznacza, że dla the beściaków wizy są przyznawane natychmiast i bez ograniczeń ilościowych. Trudno by było oczekiwać, aby taki Einstain nie dostał wizy? Tacy ludzie w tymiga dostają pobyt stały w USA.
U nas to musiałby wypełnić plik dokumentów i całe stosy podań.| Dodano: 7 maj 2011, 9:51
więcej
Nie łatwo znaleźć warunku udzielania kredytów ale na stronie AriMR znalazłem opis linii nMR czyli urządzenie gospodarstwa rolnego przez osobę, która ma mniej niż 40 lat.
http://www.arimr.gov.pl/fileadmin/pliki/zdjecia_strony/278/3_Symbol_nMR_ngj.pdf
Dokument jest dość obszerny i szczegółowy.
Np.
Rozdział III
Warunki udzielania kredytu
1. Kwota kredytu nie może przekroczyć:
1) 80% wartości nakładów inwestycyjnych na gospodarstwo rolne i wynosić więcej niż 4
mln zł
2) 70% wartości nakładów inwestycyjnych i wynosić więcej niż 8 mln zł - w przypadku
działów specjalnych produkcji rolnej,
3) łączna kwota kredytów udzielonych jednemu podmiotowi na realizację równocześnie
kilku inwestycji wymienionych w pkt 1) i 2) nie może przekroczyć 8 mln zł.
Wystko jasno jest opisane i nie widzę, aby było to zagmatwane.| Dodano: 26 kwi 2011, 11:51
więcej
Rozmowa kwalifikacyjna też wygląda podobnie. Są rzeczy o które pracodawca się nie może pytać, a nawet jak się spyta to można kłamać bez konsekwencji. Jeśli zapyta się o niepełnosprawność, o przynależność związkową czy to czy kobieta jest w ciąży, to nawet jak powiemy nieprawdę to nic nam nie grozi. Teoretycznie, bo wiadomo jak to jest.
Nie możemy natomiast kłamać odnośnie wieku, chorób zakażnych. Jeśli skłamiemy a firma się dowie, to z miejsca daje dyscyplinarkę.| Dodano: 16 kwi 2011, 20:50
W trosce o wiarygodność opinii oraz reputację usługodawców rejestrujemy adresy IP komputerów, z których wystawiane są opinie. Użytkownik wystawiający opinię proszony jest również o podanie danych kontaktowych, które nie są jednakże weryfikowane.