-
Zmiany w OFE jakie proponuje rząd to zerwanie umowy jaką podpisywaliśmy dekadę temu. Teraz moje składki mają trafiać do ZUS czy pustego wora bez dna. Podobno mają być dziedziczone, tylko co tam jest do dziedziczenia. Zmniejszenie składki przekazywanej do OFE to jakby demontaż systemu. Już tak naprawdę nie wiem co o tym sądzić. Rostowski jest za reformą OFE, Balcerowicz przeciw. Jakaś szopka.
Cytuj
-
-
Mnie już to nie dotyczy, ale mam nadzieję, że po przejściu na emeryturę ZUS będzie mi ją wypłacał. Do tej pory nie za bardzo się interesowałem tym tematem, ale po tych debatach i przedstawianych kwotach to coś w człowieku powoduje strach, że za parę lat nie dostanie nic.
Cytuj
-
Nie ma co narzekacz na zmiany. OFE i PTE to złodziejski system, w którym zarabiali zarządzający i prezesi. Podstawy funkcjonowania systemu emerytalnego od początku były chore i wiadomo że tak to się skończy. Dziura budżetowa i szukanie winnych.
Cytuj
-
Złodziejstwo to mało powiedziane. To był ustawowo uregulowany rabunek. PTE bo to one zarządzają tymi OFE pobierały 7 proc. od każdej składki. Za co pytam się pobierali kasę????? Na pensje i nagrody dla dyrektorów i tych złodziesjkich akwizytorów to za prowizję byli gotowi sprzedać duszę diabłu.
Cytuj
-
Sama reforma systemu nie jest zła, tylko wykonanie jakby nie w tą strone. Po prostu wprowadzili sobie reformę i nawet nie oszacowali jej kosztów.
Jak można było zrobić taki zabieg: Wszystkie składki jakie wpływają do ZUS są od razu wypłacane na emerytury, a przyszłym emerytom tym co teraz wpłacają są dokonywane zapisy księgowe. Ale wpłacane składki to mało i potrzebna jest dotacja z budżetu centralnego. Czyli jakby nie było jest mało kasy na wypłatę emerytur i rent.
Później wprowadza się reformę emerytalną i ze składek na ZUS zabiera się część i oddaje do OFE. I tak: budżet centralny musi uzupełnić brakującą kasę w ZUS oraz dodatkowo tą część jaka jest przekazywana do OFE. To są dziesiątki miliardów rocznie. Pomnożyć to przez 10 lat i mamy połowę zadłużenia państwa i jedną dekadę !!!!!!
Cytuj
-
-
Ale przynajmniej pieniądze w OFE są, a w ZUS mam tylko zapis na koncie że składki wpłaciłem. Teraz chce mi się zabrać nawet to.
Cytuj
-
Generalnie nie było by aż takiego dramatu gdyby OFE pomnażały pieniądze. A tak aktywa OFE urosły o 160 proc. ??? od początku istnienia systemu. To wynik inwestycji. Wątpię aby było to 160 proc.
Gdy OFE zarobiły 400 proc. czy 500 proc. to takiej burzy by nie było i przy takich wzrostach można by ograniczać składkę przekazywaną do OFE. A tak jest bida z nędzą.
Cytuj
-
Ci akwizytorzy to pazerne mendy. Ja już takich spotkałem z 6 w tym mój jeden kolega ze szkoły. Wszyscy tak mnie bajerowali o stopach wzrostu pokazywali jakieś wykresy i inne cuda nie widy. Po co skoro i tak musiałem się zapisać do II filara. Czemu miałoby to służyć - muszę się zapisać to się zapisują, a jak nie to robi to za mnie ZUS w drodze losowania. Chore.
Cytuj
-
Koszty funkcjonowania systemu pożarły zyski. Akwizycja i koszty zarządzania to miliardy złotych, które mogły iść na wyższe emerytury OFE. W Szwecji nie ma akwizytorów i nie ma tam chorej walki o klienta. A u nas jest odwrotnie. Uczestnictwo w systemie jest obowiązkowy a namawiają ludzi do zapisywania się. Ta kwestia na pewno źle funkcjonowała od początku i było wiadomo że to patologia, które negatywnie odbije się na całym systemie.
Cytuj
-
Założenia inwestycyjne to kolejne nieporozumienie. OFE nie mogą inwestować więc niż 5 proc. aktywów za granicą, czyli zostają im tak naprawdę polskie akcje i obligacje skarbowe.
I rzeczywiście 75 proc. aktywów OFE to obligacje państwa. Po jaką cholerę potrącali te 7 procent ze składki aby zaraz potem kupować obligacje?? No biznes marzenie, nawet analityków tu nie trzeba. MF wystawia obligacje a ty je kupujesz w dodatku nie za swoje i jeszcze na tym zarabiasz. Jejku też bym tak chciał.
Cytuj