birata napisał:Wygląda to tak, że pijawka po przystawieniu wypija troszeczkę krwi wpuszczając tę swoją ślinę. Ale ponieważ wpuszcza też substancje obnizające krzepnięcie, to dlużej trwa niż normalnie zanim z tej malutkiej ranki po ugryzieniu przestanie się sączyć.Ściślej rzecz biorąc to ona wstrzykuje pod ciśnieniem tę ślinę. I właśnie po to to robi żeby jej sie lepiej tę krew zasysało Taki mały wampirek, ale jakże pożyteczny