Favore.plForumSzkoły, kursy, szkolenia, korepetycje

Jak zachęcić dziecko do nauki, strona 2

FORA TEMATYCZNE
NAJNOWSZE DYSKUSJE
OSTATNIO POPULARNE
PROMOWANE USŁUGI



Dodaj zlecenie

Jak zachęcić dziecko do nauki

Login Hasło ZalogujNie masz konta?   Zarejestruj sięObserwuj
  • ciuciubabka 6 cze 2011, 21:54
    Wezmę to pod uwagę i może rzeczywiście porozmawiam z tym psychologiem, chociaż nie sądzę żeby Kacper miał jakąś dysleksję czy dyskalkulię, bo chyba to masz na myśli. Ale gdyby tak było to nie miałby takich dobrych ocen w szkole. A on radzi sobie dobrze.
    Cytuj
  • Iolla007 7 cze 2011, 1:34
    Moja siostra ma dzieci, między którymi jest 7 lat różnicy. Dziewczynka urodziła się jak chłopiec kończył pierwszą klasę. I odkąd pojawił się niemowlak to Szymek zaczął mieć problemy z nauką, nie chciał chodzić do szkoły, nie umiał się skupić. Psycholog powiedziała, że to na tle emocjonalnym, nie radził sobie z zazdrością o siostrę i wolał być małym dzieckiem, żeby dostawać tyle uwagi co ona. Tak się ponoć dość często zdarza...
    Cytuj
  • ciuciubabka 7 cze 2011, 1:52
    My mamy starszą córkę, Kacperek jest najmłodszym członkiem rodziny i to na nim skupia się najwięcej uwagiuśmiech Może za mało go chwalimy... jak się nad tym zastanawiam to zaczynam podejrzewać, że przegięliśmy w drugą stronę, bo bardzo chcieliśmy uniknąć tego by był rozpieszczony, może powinniśmy go bardziej chwalić za jego osiągnięcia. Ja na pewno ostatnio się zbyt często na niego denerwowałam próbując zmusić go do zrobienia zadanych ćwiczeń... A to chyba nie tędy droga...
    Cytuj
  • Ronjaa 7 cze 2011, 9:22
    Dzieci trzeba dużo i często chwalić, to je motywuje i daje wiarę w swoje możliwości! Poza tym uważam, że warto je też rozpieszczać, co nie wyklucza stawiania im wymagańuśmiech
    Cytuj
  • yellowphone 7 cze 2011, 11:41
    Wg mnie ogromny wpływ na stosunek dzieci do szkoły ma nasze - rodziców - nastawienie. Jeżeli my mówimy o szkole jak o problemie, o swojej pracy też mówimy z niechęcią to nie dziwmy się potem, że to się przekłada na naegatyenw podejście dzieci. To my musimy im wpoić, że szkoła to nie przykry obowiązek, ale miejsce, gdzie mogą się uczyć ciekawych rzeczy i poznawać przyjaciół.
    Cytuj
  • Xanadu70 7 cze 2011, 12:53
    Też tak sądzę i przyznaję, że sama tak narzekałam przy dziecku, a kiedyś moja czteroletnia wówczas córka spytała mnie czy jestem smutna, że idę do pracy. I dopiero to mnie oświeciło, że gadam głupoty i uczę dziecko takiego podejścia... mamy ogromny wpływ na to jak postrzegają świat nasze dzieci. A jak sami w kółko narzekamy na swoje obowiązki to nie oczekujmy, że dzieciaki będą miały inny stosunek.
    Cytuj
  • Eli2010 7 cze 2011, 13:23
    Święta prawda! Zgadzam sie z tym w 100% i... chyba muszę nad sobą popracowaćprzymrużenie oka
    Cytuj
  • latynowska8 7 cze 2011, 15:49
    Zgadzam się z Wami, ale też zdrugiej strony wydaje mi się, że teraz wiele dzieci nie jest uczonych obowiązków i w efekcie siedmiolatki, ktore muszą wytzrymać w szkole kilka godzin, a potem jeszcze odrobić lekcje mają z tym problem, bo ciągle chcą się bawić! Dziecko musi też nauczyć się, że pewne rzeczy powinno czy musi zrobić, tak jak mama i tata idą do pracy to ono idzie do szkoły. Ale pełna zgoda, że szkoła powinna się dobrze kojarzyć, inaczej nie ma szans by dzieciak miał jakiś zapał do nauki.
    Cytuj
  • Barbra67 7 cze 2011, 17:28
    Mój syn na początku był bardzo dobrym uczniem. W trzeciej klasie zaczęły się problemy, nie mogłam go zagonić do lekcji i okazało się, że potrzebował okularów. Ale to dopiero na badanich w szkole wykryli, bo dziecko nie umie często sprecyzować z czym ma problem.
    Cytuj
  • Farrel 7 cze 2011, 18:43
    Z tym nastawieniem do szkoły to jest prawda, często my rodzice zapominamy, że nie wolno dzieci straszyć tekstami typu jak pójdziesz do szkoły to zobaczysz, skończy się zabawa itp... co się potem dziwić, ze dzieci nie lubią szkoły. A jeszcze dzieci inaczej odbirają to co mówimy, mogą sobie wyobrazić nie wiadomo co i zwyczajnie się bać.
    Cytuj
Szkoły, kursy, szkolenia, korepetycje - dyskusje na forum