Wielu z nas uważa i rzeczywiście wierzy w to, że jedyną opcją na polepszenie nastroju jest zjedzenie czegoś słodkiego. Tak - nie ma nic lepszego na chandrę czy problemy od tabliczki czekolady, najlepiej takiej w rozmiarze XXL. Niestety, radość po tym szybko znika i oprócz wyrzutów sumienia związanych z przyjęciem dużej ilości kalorii, nasz organizm może odpłacić się nam za to w dłuższym okresie zmęczeniem, drażliwością, a nawet złością.