więcej
Transport to nie moja działka, ale przeglądałem te projekty rozporządzeń ministra infrastruktury. I naszedł mnie jeden wniosek, może błędny, ale wynika z tego, że ci co mają ważną licencję na przewozy międzynarodowe muszą wyrabiać nową licencję i to właśnie do wspomnianej daty czyli 4 grudnia.
Szczerze powiem, że tego nie rozumiem. Przecież jak jest licencja i to ważna to po co wyrabiać ją na nowo. Może to zostanie zmienione albo jak coś źle zrozumiałem.| Dodano: 14 lis 2011, 20:17
więcej
Ustawie o świadczeniach rodzinnych zostało wprost napisane, co rozumieć przez zatrudnienie lub inną pracę zarobkową (art. 3 pkt 22). Poza tym, takie świadczenie dostaje się bez względu na dochód w rodzinie. Z tego względu nawet gdyby osoba opiekująca się niepełnosprawnym czy chorym i miała dochody z gospodarstwa rolnego, nie może być to przeszkodą do przyznania jej świadczenia pielęgnacyjnego.
Z drugiej strony jak ktoś miałby się kimś opiekować prowadząc gospodarstwo rolne, nawet małe kilkuhektarowe??? | Dodano: 5 lis 2011, 1:59
więcej
I tu niestety niemiła niespodzianka. Dlaczego? Otóż podatek jest już pobierany i rząd nie wprowadza nowego obciążenia a zmienia jedynie sposób jego rozliczenia. Wypłata odsetek od lokaty założonej przed nowelą ordynacji podatkowej odbywa się już pod rządami nowych zasad.
Tylko wcześniej nie było o tym mowy. Ci co zabiegali o głosy wyborców 9 października po prostu nie powiedzieli całej prawdy. Podwyżka podatków to nie jest temat godny poruszenia podczas kampanii wyborczej.
| Dodano: 4 lis 2011, 17:47
więcej
Dokładnie od 1 stycznia 2012 taki rencista będzie mógł dorobić więcej.
Tylko, że to jakby niezgodne z duchem ustawy o rencie socjalnej.
Takie renty są przyznawane osobom niezdolnym do pracy, a teraz okazuje się, że są zdolne i mogą zarabiać.
Dojdzie to takiego kuriozum, że osoba niby niezdolna do pracy będzie miał wyższe dochody niż ktoś zdrowy i mobilny.
| Dodano: 31 paź 2011, 15:02
więcej
Jeśli firma ma cenne towary ale nie pilnuje ich, to wykryta strata nie będzie wrzucona w koszty.
Wiele firm stosuje takie zasady, że pracownicy nie mogą wynosić niczego poza obszar firmy. Np. spory pakunek na pewno zainteresuje ochroniarza, który poprosi o okazanie zawartości. Pracownik ma co prawda prawo odmówić, ale raczej mu się to nie opłaca. Zawsze można wezwać policję do przeszukania. I jeśli taki warunek jest spełniony to istnieje duża szansa, że nawet jak zniknie towar to organa podatkowe nie będą kwestionować zaliczenia straty w koszty.| Dodano: 24 paź 2011, 18:37
więcej
Powodem strachu jest art. 48 ust. 8 ustawy refundacyjnej, która wejdzie w życie 1 stycznia 2012 r.
Na podstawie tego przepisu kosztami nienależnej refundacji mogą być obciążone wszystkie osoby uprawnione do wystawiania recept, a więc lekarz czy placówka medyczna. A lista uchybień za którą lekarz może zostać pociągnięty do odpowiedzialności jest bardzo długa - np. przychodzi pacjent bez ubezpieczenia. Skąd lekarz ma wiedzieć czy ktoś ma ubezpieczenie czy nie? Nie sprawdzi tego, a wystawienie recepty takiej osobie ściąga na głowę opisywany problem. To dopiero początek horroru.| Dodano: 15 paź 2011, 22:21
więcej
Prawo to prawo, skoro uczelnia musi podpisać umowę to nie może szukać własnych tłumaczeń ... podpiszę jak coś tam będzie potrzebne.
Umowa między studentem a uczelnią powinna zawierać
-wysokość czesnego i termin jego opłaty oraz sytuacje kiedy następuje wzrost opłaty,
-program studiów z rozpiską godzinową
-opłaty dodatkowe za co kiedy, jak można nich uniknąć
W sumie to nic innego jak zwykła umowa, tylko przydałby się wzór lub coś w rodzaju umowy ramowej.| Dodano: 30 wrz 2011, 15:55
więcej
Raczej nie ma szans na znaleźne. O taką "zapłatę" prosi się najpóźniej w chwili przekazania znalezionej rzeczy - art 186 k.c.
Wszystko zależy też, gdzie ten telefon został znaleziony, bo to nie jest tak, że owe 10% wartości zawsze się należy.
Jeśli było to miejsce publiczne, to żadnej gratyfikacji i tak by nie było.
O te 200 zł czy ile tam należało się upomnieć przy oddawaniu komórki. Teraz jest już - jak to mówią górale - po ptokach.
| Dodano: 22 wrz 2011, 20:22
więcej
Właśnie. Członek zarządu odpowiada dopiero wtedy kiedy ściąganie długów z majątku spółki jest bezskuteczne bo spółka nic nie ma i taka egzekucja jest bezskuteczna.
SN w wyroku z 8 paź 2010 (I uk 112/10) stwierdził, że aby mówić o bezskuteczności ściągania długu trzeba wszcząć postępowanie egzekucyjne, ale niekoniecznie musi zapaść postanowienie o bezkuteczności egzekucji. Tak się dzieje w sytuacji kiedy wiadomo, że ze spółki została tylko nazwa, bo firma nie ma już dosłownie nic więc ściąganie z niczego i tak jest bezskuteczne. | Dodano: 19 wrz 2011, 14:36
więcej
jest jeszcze kwestia podatku i danych osobowych. Jeśli konkurs czy gra odbędą się jednorazowo, a po wyłonieniu zwycięzcy dane zostaną trwale usunięte, to taki zbiór danych może być zakwalifikowany jako doraźny, zgodnie z art. 2 ust. 3 ustawy o ochronie danych osobowych. Ale tu też na dwoje babka wróżyła.
Warto się zastanowić czy danych osobowych nie zastąpić czymś innym co pozwala zidentyfikować gracza, ja wiem jakiś kod czy coś w tym stylu.| Dodano: 16 wrz 2011, 17:44
W trosce o wiarygodność opinii oraz reputację usługodawców rejestrujemy adresy IP komputerów, z których wystawiane są opinie. Użytkownik wystawiający opinię proszony jest również o podanie danych kontaktowych, które nie są jednakże weryfikowane.